Jak wam sie spało?Mi wspaniale ,wczoraj pisałam na fejsie długo z Wicką o rzeczach takich trochę bardziej tajemnych ,lecz dzisiaj chciałam napisać Wam o zwierzętach.Pamiętam jak uratowałam ok 5 kociaków mianowicie ich historia była taka ,że ich mama okociła się w piwnicy .Pewien członek mojej rodziny chciał je zabić ale ja z Wiktorią zakradłyśmy się do piwnicy i uprowadziłyśmy je z tego niebezpiecznego dla nich miejsca. Ukrywałyśmy je przez długi czas i jeszcze żyją lecz są już trochę większe.Pod koniec posta pokarzę
wam ich zdjęcia ,oczywiście nie są to wszystkie kociaki . Myślę ,że zrobiłam dobry uczynek ,bo nawet gdy pewien jednooki i bezdomny kotek przyszedł na osiedle to razem z mamą go wzięłyśmy do nas do domu ,ale przez moją winę Bóg go zabrał do siebie.Ale i tak od czasu do czasu świece mu znicze.
Ten kto by chciał takiego pupilka pisać w komciach.
hej obserwuję ale masz słodkie kocięta :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAaaa jakie słodkie kotki *.* Uwielbiam te zwierzaki.Cudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam jeśli będziesz chciała http://kosmetyki-dagmary.blogspot.com/
Miłego dnia :)
dzięki za komentarz ;) pewnie ze obserwujemy
OdpowiedzUsuńPEWNIE :)
OdpowiedzUsuńśliczne zwierzaki! ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://co-la-da.blogspot.com/
ojej, śliczne kociaki *.* obserwuję i zapraszam do mnie guardedd.blogspot.com
OdpowiedzUsuń